Mundial w Katarze: Belgia wraca do domu

Odpadnięcie Belgów po remisie 0:0 z Chorwacją to największa sensacja turnieju. Z grupy F oprócz Chorwatów awansowali Marokańczycy dzięki zwycięstwu 2:1 nad Kanadą.

Publikacja: 02.12.2022 03:00

Mundial w Katarze: Belgia wraca do domu

Foto: AFP

Mecz Belgia – Chorwacja decydował o awansie, ale miał też inny wymiar. Spotykał się wicemistrz świata z trzecią drużyną ostatniego mundialu. Mimo że Belgowie mieli nóż na gardle, a do awansu potrzebne im było zwycięstwo, grali, jakby im na nim nie zależało.

Chorwaci byli wyżej w tabeli, więc im remis odpowiadał. I długo grali tak, żeby go utrzymać. Mimo to właśnie Chorwacja, dyrygowana przez Lukę Modricia, miała więcej okazji do zdobycia bramki. Jak zawsze dobrze bronił Thibaut Courtois, ale Kevin de Bruyne, odpowiednik Modricia w zespole Belgii, nie był tak kreatywny.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Mundial 2022
Influencer świętował na murawie po zwycięstwie Argentyny. FIFA prowadzi dochodzenie
Mundial 2022
Messi wskrzesza przeszłość. Przed Argentyną otwiera się szansa na lepsze jutro
Mundial 2022
Hubert Kostka: Idźmy argentyńską drogą
Mundial 2022
Szymon Marciniak: Z dżungli na salony
Mundial 2022
Stefan Szczepłek o finale mundialu: Tylko w piłce takie rzeczy
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?