Ekstraliga żużla: Mistrzowie pokazali moc przed play-offami

Unia Leszno wygrała na wyjeździe ze Spartą Wrocław 55:35 w meczu zamykającym fazę zasadniczą w żużlowej PGE Ekstralidze.

Aktualizacja: 25.08.2019 22:43 Publikacja: 25.08.2019 00:01

Maciej Janowski w meczu z Unią Leszno zdobył tylko 5 punktów

Maciej Janowski w meczu z Unią Leszno zdobył tylko 5 punktów

Foto: AFP

20-punktową porażkę wrocławian można uznać za pogrom, ponieważ mierzyła się druga drużyna Ekstraligi z pierwszą, w dodatku Sparta przed meczem miała teoretyczne szanse na wyprzedzenie Unii, gdyby wygrała za trzy punkty. Tymczasem przez cały mecz gospodarze wygrali indywidualnie zaledwie dwa biegi, w tym jeden dzięki defektowi prowadzącego do ostatniego wirażu Piotra Pawlickiego.

W play-offach Unia pojedzie z Włókniarzem Częstochowa, a Sparta z Falubazem Zielona Góra, który w niedzielę przegrał na wyjeździe z żegnającą się z Ekstraligą drużyną Get Well Toruń 44:46. Po szóstym biegu goście prowadzili już 23:13, ale roztrwonili tę przewagę, również przez kontuzję Nickiego Pedersena. Duńczyk w pierwszym biegu został zahaczony przez Jacka Holdera, uderzył w bandę i trafił do szpitala, gdzie oprócz połamanych czterech żeber stwierdzono u niego obite płuco i złamany mały palec lewej ręki. Trzykrotny indywidualny mistrz świata pojawił się jeszcze w tym sezonie na torze.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

żużel
Klątwa PGE Narodowego trwa. Bartosz Zmarzlik nadal bez wygranej
żużel
Przerwana seria Bartosza Zmarzlika. Grand Prix Chorwacji dla Jacka Holdera
żużel
Ruszyła PGE Ekstraliga. Mistrz Polski pokazał moc na inaugurację sezonu
Moto
Rusza Rajd Dakar. Na trasę wraca Krzysztof Hołowczyc
Moto
Jedna ekstraliga to mało. Polski żużel będzie miał aż dwie