Monika Hojnisz-Staręga: Nie strzelać do gołębi

Najlepsza polska biatlonistka Monika Hojnisz-Staręga o trwających w Pokljuce mistrzostwach świata, cierpliwości w czekaniu na medal i koronawirusie.

Publikacja: 11.02.2021 20:36

Monika Hojnisz-Staręga swój jedyny medal mistrzostw świata (brązowy) zdobyła w biegu masowym osiem l

Monika Hojnisz-Staręga swój jedyny medal mistrzostw świata (brązowy) zdobyła w biegu masowym osiem lat temu

Foto: Johanna Lundberg / BILDBYRAN

Ten sezon to jak na razie dla pani droga przez mękę?

Jest przewrotny i trochę szalony, a pandemia czyni go niewiadomą. Już lato nie było łatwe, bo podczas przygotowań doznałam kontuzji. Później naszą kadrę dopadł koronawirus. Niektórzy przeszli go bardzo ciężko. Ja na szczęście chorowałam bezobjawowo, ale zobaczymy za parę miesięcy, co będzie z powikłaniami. To wszystko sprawiło, że początek sezonu nie był łatwy. Wiadomo, że wszyscy spodziewali się lepszych startów. Sama liczyłam na więcej i tak naprawdę nie wiedziałam, co się dzieje. Miałam mętlik w głowie. Czekałam już tylko na święta i powrót do domu.

Pozostało 88% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Inne sporty
Rośnie kadra reprezentacji Polski na igrzyska w Paryżu. Cztery szanse na medale
kajakarstwo
Polacy już błyszczą w Lublanie. Klaudia Zwolińska wicemistrzynią Europy
Inne sporty
Startują mistrzostwa Europy. Polacy liczą na medale
szachy
Garri Kasparow o dzisiejszej Rosji. "Puste deklaracje wzmacniają Putina"
Konflikty zbrojne
Garri Kasparow dla "Rz": Donald Tusk wie, że wojna trwa. Władimir Putin może ruszyć dalej