International Swimming League. Petarda w wodzie

International Swimming League – komercyjna Liga Mistrzów, daje zawodnikom pieniądze i satysfakcję. Dobre wyniki osiągają w Budapeszcie Polacy.

Aktualizacja: 04.11.2020 21:57 Publikacja: 04.11.2020 19:44

Zawody na Wyspie Małgorzaty w Budapeszcie

Zawody na Wyspie Małgorzaty w Budapeszcie

Foto: PAP/EPA

Pływanie jest jedną z trzech najchętniej oglądanych dyscyplin podczas igrzysk olimpijskich, ale pływacy w blasku fleszy stają tylko raz na cztery lata. Krezusami są największe gwiazdy, a ich kolegom po fachu – nawet ze światowej czołówki – do tej pory trudno było godnie zarobić. Wszystko zmienił rosyjsko-ukraiński oligarcha Konstantin Grigoriszin, który rok temu stanął okoniem światowej federacji i zorganizował komercyjną ISL.

Miliarder fortuny dorobił się na handlu produktami metalurgicznymi między Rosją i Ukrainą, a dziś jest ważnym graczem na rynku energetycznym, transportowym oraz armatorskim. Sieć jego powiązań politycznych jest podobno rozległa, choć – jak to bywa na Wschodzie – niczego nie wiadomo na pewno. Grigoriszin wspierał podobno kampanię Wiktora Juszczenki, a jego pieniądze jednocześnie przez lata były kroplówką dla Komunistycznej Partii Ukrainy.

Pozostało 87% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Inne sporty
Rośnie kadra reprezentacji Polski na igrzyska w Paryżu. Cztery szanse na medale
kajakarstwo
Polacy już błyszczą w Lublanie. Klaudia Zwolińska wicemistrzynią Europy
Inne sporty
Startują mistrzostwa Europy. Polacy liczą na medale
szachy
Garri Kasparow o dzisiejszej Rosji. "Puste deklaracje wzmacniają Putina"
Konflikty zbrojne
Garri Kasparow dla "Rz": Donald Tusk wie, że wojna trwa. Władimir Putin może ruszyć dalej